Zawód grafik komputerowy – czy warto?

Tagi: , , · at

    Poszukując ścieżki zawodowej dla siebie, z pewnością wiele osób chcących pracować przy komputerze, natknęło się na pracę polegającą na opracowywaniu elementów wizualnych przy pomocy technik komputerowych. Może Wy też zastanawialiście się, czy jest to praca dla Was i czy warto podjąć się nauki np. na specjalistycznych studiach, albo tańszych i szybszych kursach online?


Zdjęcie autorstwa Anthony Shkraba z Pexels


Zacznijcie od kwestii własnych predyspozycji.

    Zastanówcie się, czy lubicie rysować, malować, czy jesteście kreatywni i ile czasu potrzebujecie na stworzenie swojego "dzieła". Czy pomysły napływają Wam do głowy jeden za drugim, czy może potrzebujecie sporo czasu, aby coś wymyślić? Macie obraz tego co powstanie, już teraz w swojej głowie, czy efekt Waszej pracy powstanie metodą prób i błędów? Miejcie świadomość, że bez kreatywnego umysłu i pasji do tworzenia, może być ciężko zarówno Wam, jak i Waszemu przyszłemu pracodawcy. Moim zdaniem, grafik komputerowy powinien być w pewnym sensie artystą, a efekty jego pracy wynikiem inwencji twórczej – nie dziełem przypadku.

Zarobki.

    Wybitni graficy komputerowi, którzy są specjalistami w swoim fachu, zarabiają często duże pieniądze, jednakże większość, może tak naprawdę, liczyć na zarobki nieprzekraczające 4000 zł brutto. Na wysokość wynagrodzenia, oprócz poziomu umiejętności, będzie miała wpływ również specjalizacja. Nieco inaczej może wyglądać pensja Ilustratora Grafiki 3D, Projektanta Materiałów Reklamowych, niż Retuszera Zdjęć, albo Operatora DTP.

Próbować czy nie?

    Jeśli tylko macie chęć, możliwości i trochę czasu, to zawsze warto spróbować czegoś nowego :) Jeśli chcecie, możecie potraktować to jako zabawę i odtwarzać ciekawsze projekty z tuturiali dostępnych na youtube. Możecie również podejść do tego nieco poważniej i podjąć wyzwanie przejścia jakiegoś kursu online, krok po kroku. Ta druga opcja, pomoże uświadomić Wam, że projektowanie grafiki to zazwyczaj wykonywanie "tego co wam karzą" i ciągłe dostosowywanie siebie i swojej pracy do oczekiwań Klienta.

    Zdecydowanie mniejszą presję odczujecie jeśli spróbujecie swoich sił, korzystając z darmowych szkoleń i tuturiali, które z łatwością znajdziecie w Internecie, niż gdybyście zapisali się na studia kierunkowe, albo kosztowne szkolenie.

    Certyfikaty i dyplomy zawsze zwiększą Waszą wiarygodność i wartość w oczach przyszłego Klienta, czy pracodawcy, ale spokojnie można sobie poradzić bez nich. Zwykle wystarczy dobra znajomość choć jednego programu graficznego i umiejętność pokazania co się potrafi. Zawsze też możecie, już podczas procesu nauki, zacząć budować portfolio z własnymi pracami, którymi później będziecie mogli pochwalić się swojemu pracodawcy :)

Gdzie szukać pracy?

    Dużo zależy od Waszych oczekiwań i predyspozycji. Jedni potrafią dobrze zarządzać sobą i swoją pracą, a inni potrzebują do tego szefa. Jedni po prostu kochają wolność i chcą pracować na własną rękę, a inni wybierają wygodę i pracodawcę, który ogarnie za nich wszystkie zlecenia i całą papierologię :) Ja myślę, że na początku kariery, dobrze jest jednak popracować dla kogoś i przyjrzeć się na spokojnie jak "to wszystko" przebiega w już działającej firmie.

    Ofert pracy możecie szukać zarówno w tradycyjny sposób - tak jak to robicie w przypadku każdej innej pracy. Możecie również sami się zgłosić do okolicznych agencji reklamowych. Uważam, że im bardziej nasz zawód jest związany z Internetem, tym większy nacisk powinniśmy postawić na poszukiwania pracy właśnie w tym miejscu.

    Jeśli chcecie już teraz zacząć wykonywać swoją pracę przez Internet, to najłatwiej chyba będzie wpisać w googlach hasło "zlecenia" lub "zlecenia przez internet" i przejrzeć oferty pojawiające się na stronach przedstawionych w wynikach wyszukiwania. Internet jest bogaty w oferty dla freelancerów.

    Zawsze będziecie wyglądać bardziej profesjonalnie, jeśli stworzycie ładną stronę internetową, na której będzie można obejrzeć wasze portfolio, poznać zakres waszych usług i orientacyjny cennik.

    Taka mała anegdotka... Zajmowałem się grafiką internetową w dwóch firmach. W tej drugiej nie zawsze było wystarczająco dużo czasu na tworzenie metodą prób i błędów. Umiałem korzystać z programów graficznych, ale brakowało mi wyobraźni. U mnie ona chyba działa tylko tam, gdzie nie trzeba... ;-) W związku z tym, aby przyśpieszyć moją pracę, moja szefowa rysowała mi na kartkach swoje pomysły, a ja je odtwarzałem w wersji cyfrowej :) Pamiętajcie, że nie zawsze będziecie mieli szczęście trafić na taką fajną szefową :)


Jeśli spodobał Ci się artykuł i masz ochotę docenić moją pracę, możesz "rzucić mi piątaka", klikając przycisk "Postaw kawę" poniżej:

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Każda kwota ma znaczenie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)