Czy programowanie jest dla każdego?

    Pojęcia "programista" oraz "programowanie" to jedne z najpopularniejszych ostatnimi czasy haseł, które słyszymy w odpowiedzi na pytanie o wysokie zarobki i dobrze płatne zawody. W tym artykule opiszę moje przemyślenia, oparte na własnych doświadczeniach, a także obserwacji kolegów z branży.


Zdjęcie autorstwa Christina Morillo z Pexels


Programista – zawód idealny.

    Z pewnością, wielu osobom, pisanie programów komputerowych kojarzy się z dużymi zarobkami, prestiżem, możliwością pracy zdalnej z dowolnego zakątka na Ziemi i świetnymi możliwościami rozwoju.

    Ekspansja firm teleinformatycznych sprawiła, że w ostatnich latach brakuje wyspecjalizowanych programistów. Przeglądając oferty pracy w tym zawodzie, możemy zobaczyć przewagę ogłoszeń z zarobkami poziomu 10 – 20 tys. zł. Nie mniej, musicie zdawać sobie sprawę, że są to zarobki zarezerwowane dla "seniorów" – programistów z wieloletnim doświadczeniem, którzy niejednokrotnie, przed pracą zawodową, poświęcili znaczną część swojego życia na naukę kodowania. "Juniorów", czyli dopiero zaczynających swoją karierę zawodową jest na rynku wielu. Prawdopodobnie wielu takich początkujących, zarabia przez kilka swoich pierwszych lat pracy, kwoty nie przekraczające 4000zł netto. Bardzo często studenci zaniżają ten minimalny pułap zarobków, gdyż chcąc sobie dorobić i zdobywać pierwsze doświadczenia, zgadzają się na pracę za każde pieniądze. Wiem, że są też seniorzy, którym udało się jakimś fartem dostać ten "tytuł", ale bardzo często nikt ich nie będzie chciał w innej firmie, czy na lepszym stanowisku, gdyż ich poziom wiedzy może okazać się bardzo niski.

O możliwościach rozwoju słów kilka...

    Wydawać by się mogło, że jeśli zdobędziemy pierwszą pracę, to nasz rozwój przyśpieszy, bo w końcu będziemy spędzać całe dnie w pracy na pisaniu kodu... Niestety nie zawsze tak jest. Może się okazać, że będziemy musieli każdego dnia robić niemalże to samo, bez większych zmian, czy bardziej wymagających zadań. Firma nie będzie organizować nam żadnych szkoleń, ani umożliwiać rozwoju w trakcie pracy. Jeśli nie będziemy sami dokształcać się po pracy, to nasze umiejętności mogą nawet przestać nadążać za oczekiwaniami rynku.

    Znam programistę, który pracował w jednej, niedającej możliwości rozwoju firmie, przez chyba prawie 6 lat. Przez ostatnie 2 lata poszukiwał bardziej płatnej pracy. Zwykle przy kilkuletnim stażu, można śmiało wskoczyć na stanowisko "middla" albo "seniora", ale mój kolega wiedział, że jego umiejętności są zbyt niskie... W każdej aplikacji o pracę zaniżał swoje doświadczenie zawodowe, tak aby nikt nie próbował go zatrudnić na bardziej wymagającym stanowisku. Zanim dostał kolejną pracę, to przeprowadził kilkadziesiąt rozmów kwalifikacyjnych. Rozmawiałem z nim na początku jego kariery w nowym miejscu, to przyznał, że niestety jest mu ciężko i nie bardzo sobie radzi...

Czy programowanie jest dla każdego?

    Firmy szkoleniowe przekonują, że z każdego są w stanie zrobić programistę. Być może... Tylko jeśli tego po prostu nie lubicie, nudzi i frustruje Was patrzenie godzinami na kod i zastanawianie się, dlaczego program dalej nie działa, to lepiej zastanówcie się, czy tak chcecie spędzić swoje życie... Oczywiście, jeśli nie macie wyobrażenia, czy się w tym odnajdziecie, to warto próbować wszystkiego :) A nóż, część z Was załapie konika do klepania kodu :)

    Wspomnę krótko o tym jak wyglądała moja nauka programowania... Kuszony wysokimi zarobkami oraz "łatwością" rozpoczęcia przygody z programowaniem poprzez wybór języka wysokiego poziomu, zdecydowałem się na język Python. Jest on uważany za jeden z łatwiejszych do nauczenia języków programowania, gdyż m.in. znaczna część kodu oparta jest na języku angielskim. Wytrwałem w tej nauce przez 9 miesięcy :) Była to dla mnie naprawdę nudna przygoda. Aby utrzymać rutynę i każdego dnia notować postępy, to założyłem zeszyt, w którym zapisywałem czas swojej nauki. Podjąłem wyzwanie, aby uczyć się każdego dnia przez co najmniej 2 godziny. Przyznam, że nawet te dwie godziny dziennie to była dla mnie wieczność :) W moim przypadku, akurat dzięki programowaniu, udało mi się załapać fajną pracę, w której dużo się nauczyłem, pracując wraz z programistami, ale nie musząc programować :) Miałem możliwość obserwować pracę programistów i wcale im nie zazdrościłem. Cała masa problemów do rozwiązania na "już", wiele błędów w programie, napisanych jeszcze przez poprzednich koderów, albo funkcje, które nie wiadomo jak działają i nie ma czasu na przejrzenie tej części kodu...

Czy warto zapisać się na drogie szkolenie w popularnych szkołach programowania?

    Moim zdaniem, zależy to od osobistych predyspozycji każdego z nas. Jeśli lubimy i potrafimy sami się uczyć, to uważam, że nie ma sensu płacić za drogie szkolenia. Jeśli potrzebujemy fizycznej obecności nauczyciela, kogoś, kto będzie trzymał dyscyplinę i mierzył nasze postępy, to można się zapisać.

    Pamiętajcie, że samodzielna nauka kosztuje nas zwykle tylko "czas", dlatego warto, chociaż spróbować samemu. Możliwości mamy naprawdę wiele: książki papierowe, ebooki, darmowe kursy wideo np. na youtube, blogi, fora, serwisy www z przykładami poprawnie napisanych programów. Jeśli to Was nie zadowala, to można zakupić jakieś niedrogie szkolenia programistyczne np. na platformie Udemy. Przykładem na to, dlaczego lepiej spróbować najpierw nauki za darmo, jest błąd, który ja popełniłem... Zapisałem się na płatne szkolenie z cybersecurity, przerobiłem kilka lekcji i stwierdziłem, że to nie dla mnie... Nie wiem, czy jeszcze do tego wrócę... Nie bierzcie ze mnie takiego przykładu :-)

    Podsumowując... Nie każdy jest stworzony do pracy na stanowisku programisty. Jednych będzie to fascynować, a innych nudzić. Wiem, że perspektywa wysokich zarobków za kilka lat, jest kusząca, ale jeśli już teraz tego nie czujecie, to z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że zanim zaczniecie dużo zarabiać, to zdążycie się wypalić. Programowanie nie jest czymś, czego nauczycie się raz i będziecie robić to całe życie. Trzeba się temu poświęcić i nieustannie dokształcać, mimo pracy zawodowej. Bardzo ważna jest świadomość, że decydując się na taką ścieżkę zawodową, decydujecie się na poświęcenie znacznej części życia na ciągłą naukę i wielogodzinne wpatrywanie się w monitor komputera.


Jeśli spodobał Ci się artykuł i masz ochotę docenić moją pracę, możesz "rzucić mi piątaka", klikając przycisk "Postaw kawę" poniżej:

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Każda kwota ma znaczenie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz